sobota, 29 września 2012

Odrobina kultury nie zaszkodzi

Jeśli pomyśleliście, że w notce tej znajdziecie krytykę czyjegoś zachowania, to pomyłka. :-) Tym razem będzie o bordowych wydarzeniach kulturalnych, z których w części nawet wzięłam udział. 

No więc nie tylko liczne są tutaj organizacje studenckie i wydarzenia przez nie przygotowane, ale też sporo dzieje się w samym mieście. Nie śledzę dokładnie wszystkiego, bo musiałabym poświęcać temu pół popołudnia każdego dnia, ale zwracam uwagę na wydarzenia o charakterze studenckim lub turystycznym. Dwa tygodnie temu w weekend odbyły się Dni Dziedzictwa, z okazji których większość obiektów była dostępna do zwiedzania bez żadnych opłat. Niestety w miejscach, do których się wybrałam były ogromne kolejki i już nie dało się wejść z powodu dosyć późnej pory. 

W czwartek natomiast rozpoczął się 1,5 tygodniowy festiwal z okazji rozpoczęcia roku akademickiego. Władze lokalne we współpracy z uniwersytetem i różnymi organizacjami już po raz piąty go przygotowały, tym razem jest on połączony ze świętowaniem 25 rocznicy programu Erasmus. Program dosyć zróżnicowany: koncerty, spektakle, wystawy, sport, czy też zwiedzanie. A na początek w czwartkowy wieczór koncert otwierający, z którego kilka zdjęć (niestety bardzo przeciętnej jakości) znajdziecie poniżej:





Na piątkowy wieczór wybór rozrywek również spory. Spodobał mi się program otwarcia sezonu kulturalnego w Pessac, czyli zaledwie kilka przystanków tramwajem ode mnie. Władze miasta już po raz czwarty zorganizowały noc kulturalną z różnymi przedstawieniami: spektakle teatralne, filmy, koncerty, cyrk, pokazy artystyczne czy taneczne. A wszystko w niewielkim zameczku, gdzie mieści się lokalna medioteka.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz